Osoby które sa już obyte z językiem angielskim w szkole często mają wewnętrzną blokadę w przypadku używania angielskiego w rozmowie z druga osobą. Przeczytaj, jak przełamujemy tę barierę mówienia na obozach językowych.
Polski system edukacyjny nastawiony jest na naukę języka angielskiego. Już od najmłodszych lat wprowadzane są lekcje językowe, które kontynuowane są przez późniejsze lata szkoły. Mimo to często jest tak, iż osoby które z językiem są w jakiś sposób obyte, osłuchane lub oczytane mają wewnętrzną blokadę w przypadku konfrontacji używania języka w rozmowie z druga osobą. Co jest tego przyczyną? Skąd się bierze ta blokada w środku naszej głowy?
Jak przełamać barierę językową?
Problem z rzeczywistym wykorzystaniem języka angielskiego może być związany z faktem, że mimo codziennego intensywnego obcowania z językiem np. w gazetach, filmach, reklamach, to w tej relacji zawsze jesteśmy tylko odbiorcami. Otrzymujemy informacje, które w jakiś sposób, dłużej lub krócej zapamiętujemy, lecz nie występuje w tym procesie interakcja. Proces przyswajania nie wymaga od nas nic więcej poza pamięcią i rejestracją. Tak samo w szkołach robi się dużo ćwiczeń, prac domowych, testów z języka angielskiego, które mimo przekazywanej wiedzy i nauki pisania i czytania nadal nie szlifują tej umiejętności posługiwania się językiem angielskim w codziennej rozmowie.
U nas na obozach językowych jest inaczej! Uczestnicy wyjazdów pomijając zwiedzanie atrakcji turystycznych mają urozmaicone wrażenia poprzez np. noclegi u brytyjskich rodzin goszczących. Każdego wieczora po realizacji programu uczestnicy obozu są odbierani z miejsca zbiórki przez rodzimy brytyjskie, u których będą spać. To wtedy właśnie zaczyna się magia przekraczania bariery językowej.
Jak zacząć mówić po angielsku? Z doświadczenia wiemy, że najważniejsza informacja w nowym miejscu, to czy jest Wi-Fi.
Nie wszystkie rodziny chcą dzielić się dostępme do sieci, ale jeśli już tak to miło by było posiadać do niego kod dostępu prawda? W tym momencie następuje magia, gdyż nawet najbardziej wstydliwe dziecko o to hasło spyta, może trochę niewyraźnie, może z pewnym nienaturalnym akcentem, ale spyta, wykona pierwszy krok, dowie się czegoś tylko dzięki sobie i własnym umiejętnościom i to będzie prawdziwy sukces! Po tym sukcesie nastąpi kolejny, bo może warto będzie się dowiedzieć co dziś albo jutro będzie na kolację. A może spytam się też właściwie czym się zajmuje ta Pani/Pan, która nas codziennie odbiera i zawozi na zbiórkę, skoro podała mi już hasło do wifi i porozmawialiśmy o jedzeniu, to może porozmawiamy trochę więcej? Sukces, sukces, sukces. Mamo, tato właśnie rozmawiałam po angielsku i dałam radę!
Do odważnych świat należy, czyli jak nie bać się mówić po angielsku
Kolejnym powodem, który wpływa na psychiczne zablokowanie się względem rozmów po angielsku to lęk przed niezrozumieniem/wyśmianiem. A co jeśli ta osoba nas nie zrozumie? A co jeśli ta osoba nas wyśmieje? A co jeśli...? - w tym momencie stop.
Pamiętajmy zawsze i wszędzie o jednej rzeczy. Używając języka angielskiego, używamy języka który został przez nas wyuczony w szkole, indywidualnie lub na kursach. Jest to język który poznaliśmy jako kolejny już przez nas znany. Jeśli umiesz powiedzieć chociaż kilka słów po angielsku to znaczy, że znasz (może lepiej, może gorzej ale znasz!) już dwa języki, bo Twój pierwszy i ojczysty to polski.
Jak można w takim wypadku wstydzić się powiedzenia czegoś gorzej lub niezrozumiale do osoby, która od urodzenia mówi po angielsku? Czy wstydem jest to że cały czas się uczymy? Po za tym nie można też dramatyzować na zapas. Kiedy obcokrajowiec, dopiero zaczynający naukę polskiego, chciałby powiedzieć ,,Chrząszcz brzmi w trzcinie”, to wyśmiałbyś go i skończył rozmowę, czy może z uśmiechem i zaciętością próbowałbyś nauczyć go wypowiedzieć to zdanie poprawnie?
Reasumując, jak nie bać się mówić po angielsku? Należy zmienić swoje nastawienie, zacząć myśleć o tym jak wiele zyskam i osiągnę dzięki temu, że zacznę rozmawiać, nie można obawiać się wciąż tego co inni powiedzą. Warto brać udział w sytuacjach kiedy jedyna opcja komunikacji to język angielski, to zawsze motywuje i zmusza do myślenia. Czasem dopiero w takich sytuacjach uświadamiamy sobie dopiero ile tak naprawdę wiemy i jak łatwo sobie poradziliśmy mimo wcześniejszych obaw.
Interesują Cię obozy językowe? Zapisz się ne newsletter >>