Około 50 km dzieli nas od hotelu w Loutraki do Nafplio, gdzie wybieramy się na wycieczkę siódmego dnia naszego obozu Smaki Grecji. Miasto znajduje się na Peloponezie i choć nie jest tak znane jak Ateny ma w sobie wiele uroku. Według legendy założycielem był legendarny Nauplios, syn boga Posejdona i danaidy Amymony. Położenie geograficzne pozwoliło stworzyć w tym miejscu jeden z najważniejszych portów w starożytności, a obecnie również atrakcyjne miejsce dla turystów.

Architektura w Nafplio stanowi niezwykłą mieszankę różnych wpływów. Miasto znajdowało się w różnych okresach pod panowaniem bizantyjskim, a następnie tureckim, następnie pod koniec XIV wieku Nafplio zostało zdominowane przez Wenecjan, którzy rządzili tam do połowy XV wieku. To właśnie oni zbudowali zamek obronny Bourtzi na przybrzeżnej wyspie, który podziwiać możemy do dzisiaj. Z rąk weneckich miasto z powrotem odzyskali Turcy. W 1822 roku powstańcy greccy wyzwolili miasto. W 1829 Nafplio stało się stolicą wyspy i ważnym ośrodkiem państwowym. Jednak kilka lat później stwierdzono, że Ateny bardziej nadają się na stolicę. Dzięki temu miasteczko nie zatraciło swojego uroku i jest jednym z piękniejszych miejsc na Peloponezie.

 

Nafplio przyciąga turystów spędzających wakacje w Grecji. Spacery wśród wąskich uliczek, tawerny z przepysznym śródziemnomorskim jedzeniem, piękne plaże to te elementy, które w Grecji można pokochać.  Jednak to co wyróżnia miasto na tle innych to twierdza Palamidi. Wzniesiona na wzgórzu przez Wenecjan  zachowała się do dziś w niemal nienaruszonym stanie. Jest też jedną z największych warowni w całej Grecji. Aby się tam dostać, trzeba przejść 999 schodów! My nie będziemy się tam wspinać, jednak będzie okazja, żeby uwiecznić budowlę na zdjęciach.

Kolejna budowla godna uwagi to Bourtzi – zamek zbudowany przez Wenecjan w XV wieku. Miał pełnić funkcję ochronną od strony morza. Po podbiciu Nafplio przez Turków, został przekształcony w więzienie. Podczas odbijania miasta przez Greków był fortecą. W latach 1930 – 1970 postanowiono zrobić z niego luksusowy hotel. Dziś można dopłynąć tam statkiem, miejsce jest dostępne dla zwiedzających.


Miasto ma też swoją niechlubną historię. To właśnie tutaj, wychodząc z kościoła, został zamordowany pierwszy prezydent niepodległej Grecji Joanis Kapodistrias. Tablica upamiętniająca to wydarzenie znajduje się przy cerkwi św. Spidyrona. Z czasów tureckich zachowały się w Nafplio dwa meczety. Jeden z nich nosi nazwę „parlamentarny”, ponieważ to tutaj odbywały się posiedzenia pierwszego, greckiego parlamentu.

W mieście znajduje się kilka muzeów godnych uwagi. W muzeum archeologicznym eksponatem zasługującym na uwagę jest niemal kompletna zbroja pochodząca z epoki mykeńskiej (XIV w.p.n.e.). W muzeum wojskowości zapoznać się można ze współczesną historią Grecji – od 1905 roku aż do II wojny światowej. Interesującym jest również muzeum dziecka, w którym zaprezentowane są zabawki oraz akcesoria dziecięce. Warte odwiedzenia jest muzeum komboloi. Komboloi to sznur koralików, który przypomina katolicki różaniec. Używano go głównie w celach rekreacyjnych – by poprawić samopoczucie lub aby czas płynął szybciej. W przeszłości nosili go głównie mężczyźni. Dziś jest jednym z pomysłów na pamiątkę z Grecji. O jego historii i tradycji można dowiedzieć się odwiedzając muzeum w mieście.

Nafplio położone jest w idealnym miejscu – niedaleko stąd do ważnych archeologicznych miejsc, takich jak Mykeny czy Epidauros. W pobliżu znajduje się również kanał koryncki – łączący Morze Egejskie z Jońskim. W mieście takim jak Nafplio można poznać Grecję taką jaka jest. Greckie „siga siga” czyli powoli idealnie odzwierciedla życie tutejszych mieszkańców. Bez pośpiechu, ale za to z ogromną radością życia, którą przekazują przebywającym tu turystom.

Konstancja Szutta